Zjazd 1-3 lipca 2011 roku

Stowarzyszenie Przyjaciół Suwalszczyzny liczy blisko stu członków, mieszkających w Warszawie, Krakowie, Gdańsku, Wrocławiu, Olsztynie, Białymstoku, Włocławku, Ełku, Puńsku.

Latem każdego roku przyjeżdżają oni w rodzinne strony na kilka dni, aby spotkać się, podyskutować, powspominać, odwiedzić znajome miejsca i odkryć nowe. Tegoroczny zjazd odbywał się od 1 do 3 lipca. Pierwszego dnia, podczas oficjalnych obrad w pięknej sali Archiwum Państwowego w Suwałkach, w czasie poświęconym na dyskusję poruszono sprawę „wykruszania się” szeregów. Trzon stowarzyszenia stanowią ludzie starsi; młodzi suwalczanie albo nie wiedzą o jego istnieniu, albo wiedząc pozostają wobec niego obojętni. W tej sytuacji pojawił się głos o potrzebie dotarcia do nowych pokoleń suwalczan żyjących w różnych częściach Polski i podjęcia próby przekonania ich do idei stowarzyszenia. Powszechnie zaaprobowany stał się dla zarządu prawdziwym wyzwaniem.

Prezesem na kolejną kadencję został Zygmunt Filipowicz, który kieruje organizacją od jej powstania. Skarbnikiem została ponownie Ryta Nawrocka, sekretarzem – Krzysztof Skłodowski. Nowym zastępcą prezesa wybrano Joannę Hofmann-Delbor, a nowymi członkami zarządu – Halinę Genowefę Laskowską, Danutę Turo i Magdalenę Wołowską-Rusińską. Najlepsze życzenia zarządowi – w imieniu własnym i prezydenta Suwałk Czesława Renkiewicza – złożyła Alicja Andrulewicz, naczelnik wydziału kultury i promocji suwalskiego ratusza.

Po zakończeniu obrad tradycyjnie uczestnicy zjazdu wybrali się na spacer po mieście, a wieczorem spotkali się na uroczystej kolacji w Hotelu „Dom Nauczyciela”, który od lat nieodpłatnie użycza stowarzyszeniu pomieszczenia na siedzibę. Następnego dnia udali się na wycieczkę na Litwę trasą: Freda (przedmieście Kowna) , Kronie, Jazno, Birsztany. W niedzielę – zwiedzili Suwalszczyznę.

Pozdrowienia kolegom uczestniczącym w zjeździe za pośrednictwem Barbary Radziukiewicz przesłał mieszkający w Warszawie generał Rudolf Dzipanov.